Sprzedaż lub wynajem nieruchomości to proces, w którym liczą się najdrobniejsze detale. Potencjalny nabywca lub najemca często podejmuje decyzję na podstawie pierwszego wrażenia. Właśnie dlatego tak ważny jest tak zwany home staging, czyli profesjonalne przygotowanie mieszkania do prezentacji. Nie musi to jednak oznaczać kosztownego, generalnego remontu. Wystarczą niedrogie prace, które można wykonać samodzielnie, używając łatwo dostępnych narzędzi i materiałów. Nasza praca ma w tym wypadku jeden cel. Chcemy uzyskać wyższą cenę i szybciej przyciągnąć zainteresowanie. Skupmy się zatem a zadaniach, które przynoszą największy efekt wizualny przy minimalnym nakładzie pracy.
Stwórz czyste i neutralne wnętrze
Gruntowne uporządkowanie i oczyszczenie mieszkania to najtańsza, a zarazem najskuteczniejsza forma „remontu bez remontu”. Warto usunąć z pomieszczeń wszelkie zbędne przedmioty, niepotrzebne meble czy pudła. Każde wnętrze zyskuje, gdy wydaje się przestronne. Następny etap to tworzenie z lokalu neutralnej przestrzeni. To niezbędne by osoby zainteresowane mogły łatwo wyobrazić sobie w niej własne miejsce. Należy więc schować rodzinne zdjęcia, pamiątki, bibeloty i inne elementy silnie związane z naszym stylem życia.
Dla dobrego pierwszego wrażenia kluczowa jest perfekcyjna czystość. Mieszkanie musi lśnić. Umyte okna, czysta kuchnia i łazienka to absolutna podstawa. Należy dokładnie wyczyścić sprzęt AGD, umywalki oraz armaturę. Czystość wpływa również na zapach. Nieprzyjemna woń w mieszkaniu skutecznie odstraszy każdego potencjalnego kupca czy najemcę. Właśnie dlatego pamiętajmy o regularnym wietrzeniu lub gdy jest taka potrzeba, rozważmy ozonowanie pomieszczeń. Warto pamiętać, że delikatny, neutralny zapach, na przykład świeżego pieczywa lub kawy w dniu prezentacji, może wywołać pozytywne, domowe skojarzenia, nie rozpraszając uwagi. Podobnie skuteczne mogą okazać się delikatne kadzidełka lub odświeżacze powietrza. Nie warto z tym jednak przesadzać.
Naprawa drobnych usterek
Niewielkie, ale widoczne usterki są ostrzeżeniami dla potencjalnego nabywcy. Ich obecność sugeruje, że lokum może być zaniedbane. Widząc je, osoby zainteresowane mogą łatwo stwierdzić, że nieruchomość kryje się więcej problemów. Między innymi dlatego warto naprawić wszystkie drobne szkody w mieszkaniu. Dane z Nieruchomosci-online.pl wskazują na bezpośredni związek pomiędzy stanem mieszkania a jego ceną.
Cieknące krany, nieszczelne syfony czy zapchane odpływy to sprawy, którymi warto zająć się w pierwszej kolejności. Czasem wystarczy wymiana uszczelki lub użycie sprężyny do udrażniania. Wymiana silikonu i fug pozwoli na szybkie i skuteczne odświeżenie kuchni czy łazienki. Tego rodzaju naprawy są proste i tanie a ich efekt zauważalny.
W czasie pracy nad wnętrzem warto też sprawdzić oświetlenie. Wszystkie żarówki muszą działać. Wymieniając je, wybierajmy żarówki o ciepłej barwie, które tworzą bardziej przytulną atmosferę. Należy też upewnić się, że drzwi i okna działają bez zarzutu. Ten etap może wymagać nasmarowania skrzypiących zawiasów, dokręcenia klamek i sprawdzenia stanu uszczelek. Sprawne okna zapewniają też niższe koszty eksploatacji, o których warto wspomnieć w czasie prezentacji.
Pamiętaj o estetyce
Największą zmianę wyglądu wnętrza przy relatywnie niskim koszcie prac zapewnia malowanie ścian. Jeśli są one brudne, popękane lub mają intensywny kolor, który może nie trafić w gust osób zainteresowanych, warto je pomalować. Wybierajmy jasne, neutralne kolory, takie jak biel, jasna szarość lub beż. To właśnie one optycznie powiększają pomieszczenia, dodają wrażenia świeżości i są uniwersalne. Malowanie można wykonać samodzielnie, co znacząco obniży koszty pracy.
W kuchni i łazience problemem bywają niemodne lub zużyte płytki. Zamiast kosztownego kucia, można je odnowić przy pomocy specjalnych farb do płytek ceramicznych. To rozwiązanie jest szybkie i wyraźnie zmienia wygląd pomieszczeń. Tą samą metodą można odświeżyć fronty mebli kuchennych. Wystarczy usunąć stary lakier, zmatowić powierzchnię i pomalować ją na neutralny kolor. Dobrym pomysłem jest też wymiana najbardziej zniszczonego elementu w kuchni na przykład porysowanego blatu.
Diabeł tkwi w szczegółach
Ostatni etap to drobne ulepszenia, które sprawiają, że nieruchomość jest bardziej atrakcyjna. Jednym z najprostszych sposobów na odświeżenie wyglądu kuchni i szaf jest wymiana uchwytów meblowych. Nowe, proste i estetyczne gałki to niewielki wydatek, który unowocześnia meble, tworząc ładny detal.
Warto pamiętać o odpowiedniej aranżacji światłem. Jedna lampa sufitowa to za zazwyczaj mało. W czasie remontu należy rozważyć zamontowanie kilku dodatkowych, małych źródeł światła. Wszystko to wpłynie to na ciepło i nastrój wnętrza.
Na koniec, skupmy się na dodatkach. Ciężkie zasłony można zamienić na lekkie firanki lub rolety, aby wpuścić naturalne światło. Prócz tego kilka neutralnych, estetycznych poduszek i koców na kanapie oraz żywe rośliny w doniczkach lub w wazonie dodadzą uroku i podkreślą funkcję danego pomieszczenia. Wszystko to stworzy lokum, w którym chce się zamieszkać od zaraz i ułatwi sprzedaż mieszkania.